Kolorowy napis z ideogramami: Świat Nei Jia

NR 4 (LISTOPAD 1998)


Początek drogi

"JING W KUNG FU"
Stawomir Pawłowski

Większość systemów zewnętrznych i wewnętrznych Kung-Fu trenuje jing, który jest ważnym elementem chińskich sztuk walki. Uważany jest on często za sekret przekazywany jedynie nielicznym, zaufanym uczniom. Istnieje kilka rodzajów jing, a różnice w jego wykonaniu polegają głównie na głębi wykorzystania i uwidaczniania go.
Jing najprościej można określić jako ukrytą energię. Posiadają ją siły przyrody (huragan, wzburzone morze, fala powodziowa),jak i przedmioty martwe: łuk, bicz, proca, sprężyna. Energia jing jest w nich ukryta, dopóki nie zostaną wzbudzone ze stanu spoczynku (żywioły), lub wykorzystane (przedmioty martwe).
W Kung-Fu jing polega na połączeniu akcji umysłu (Yi) z siłą fizyczną mięśni (Li) oraz wzbudzoną tym przepływającą energią (Chi) w jedną akcję techniczną, przekazującą energię Chi aż do końca zrelaksowanej, uderzającej kończyny, gładkim, równym, jednokierunkowym pulsem ciosu. Technika uderzenia z przewagą siły fizycznej (Li) nazywana jest twardym jing, gdy siła Li i energia wewnętrzna Chi są zrównoważone określa się to jako miękko-twarde jing, gdy występuje natomiast przewaga Chi, mówimy o tzw. miękkim jing. Im mniej jest Li, a więcej Chi tym "wyższej klasy" jest jing. Na etapie zaawansowanym występuje on jako bezmięśniowe uderzenie (z minimalnym wykorzystaniem siły mięśni), a uderzająca bądź, blokująca kończyna porusza się z wykorzystaniem energii kinetycznej oraz energii Chi przy pełnej koncentracji umysłu. Technika takiego uderzenia przypomina wystrzelony pocisk, uderzenie bicza czy kuli na łańcuchu. Jing jest "spięciem" dużej siły na małym obszarze, wykonywanym początkowo z przewagą siły Li, a wraz ze wzrostem umiejętności przeważać coraz bardziej będzie energia Chi, aż do osiągnięcia ideału, gdzie używana jest jedynie Chi, penetrująca głęboko organizm przeciwnika poprzez punkty akupunktury, lub w ogóle bez dotykania wroga. To ostatnie stadium jest udziałem nielicznych, wielkich mistrzów Kung-Fu, jak np. mistrz Yang Taijiquan żyjący w Szanghaju -Fu Zhong-Wen, czy zmarły niedawno mistrz systemu Shaolin - mnich Hai Deng. Dowodem ich umiejętności są dokumentalne filmy z pokazu ich sztuki, przyprawiające o zawrót głowy wielu ekspertów sztuk walki. Zarówno w wewnętrznych, jak i zewnętrznych systemach Kung-Fu praktykowane są specjalne, statyczne ćwiczenia wspomagające rozwój jing (techniki ruchów talii, uderzenia dłońmi, przypominająca strzepywanie wody z końców palców, "otrząsające" ruchy bioder połączone z wyrzucanymi oburącz technikami uderzeń ręcznych itp.), istnieją też akcje techniczne mające rozwinąć jing w technikach nożnych i ręcznych jednocześnie; należy do nich zestaw technik Tan-tui, jak i całe formy o tej nazwie mające za cel rozwinięcie jing kopnięcia prostego oraz ciosu prostego ręką. W większości systemów pnia Shaolin na etapie zaawansowanym praktykowane są formy z wykorzystaniem jing - np. Shaolin Luohan Xing Yi Quan (Forma Shaolinu jedności ciała i umysłu), która winna być wykonywana od początku do końca z wykorzystaniem jing. Nazwy starych form Shaolińskich, takich jak np. forma armatniego boksu, czy wybuchowa forma Shaolin, sugerują szerokie wykorzystanie w niej technik jing. Technika uderzania lub blokowania z jing jest zawansowaną formą techniczną, nie należy więc uczyć się jing zbyt wcześnie, przed opanowaniem podstawowej wersji danej techniki, gdyż jing jest jej uszlachetnieniem, subtelniejszym jej wariantem. W systemach twardych (np. tygrysa) będziemy obserwować jing ze znaczną przewagą siły Li, natomiast np. w taijiquan miażdżąca wprost będzie przewaga energii Chi.
W taijiquan spotykamy cztery podstawowe rodzaje jing; w tym dwa rozwijane w trakcie praktyki formy, a dwa poprzez ćwiczenia "pchających dłoni" - Tui Shou. W trakcie praktyki formy rozwijamy dwa rodzaje jing: Nian Jing (lepką energię) i Fa Jing (wybuchową energię).
Praktyka pchających dłoni daje w rezultacie Hua Jing (neutralizującą energię) oraz Ting Jing (wysłuchającą energię). Bez względu na styl taijiquan, formy energii będą takie same, a w zależności od rodzaju są one przekazywane w poszczególnych stylach taiji na różnych poziomach zaawansowania. Taijiquan stylu Chen uczy zasad Fa Jing już na wczesnym etapie praktyki, a w formie jest on często widoczny jako wybuchowa technika uderzenia pięścią lub otwartą dłonią z dużym zaangażowaniem pracy bioder i barków. Studenci stylu Yang rozpoczynają naukę Fa Jing dopiero na wysokim poziomie zaawansowania, wykonując tzw. szybkie taiji, mające rozwinąć właśnie Fa Jing oraz urealnić bojowe wykorzystanie technik formy do samoobrony. Dopiero obserwując szybkie wykonanie taiji Yang ukazuje całą potęgę jing ukrytą w tym stylu taijiquan. Drugi rodzaj jingu-tzw. Nian Jing praktykowany jest w systemie Yang znacznie wcześniej, niż ma to miejsce w systemie Chen. Nian Jing jest wewnętrzną energią pozwalającą "przykleić się" i podążać za ruchami przeciwnika, rozluźnionymi i giętkimi technikami (np. przy bloku nie następuje odbicie od uderzającego ramienia, lecz utrzymanie kontaktu efektywnie kontrolującego ruchy przeciwnika). Jest on praktykowany poprzez kontrolowanie umysłem (Yi) swoich ruchów i jednoczesne utrzymywanie swobodnego przepływu Chi przez ciało, z odczuciem swobodnego płynięcia ramion związanych z ruchem reszty ciała. Pozwala to czuć energię Chi, wydobywającą się z rąk i nóg, i jest sygnałem, że człowiek gotowy jest do użycia Nian Jing w praktyce pchających dłoni. Fa Jing będący nagłą, eksplodującą akcją techniczną obserwowaną w stylu Chen, jest również obserwowany w systemie Yang na wyższym poziomie treningu, jako nagła kombinacja wewnętrznej i zewnętrznej siły, gdzie czasem techniki są łączone dodatkowo z okrzykiem, mającym dodatkowo wzmocnić efekt jing. Fa jing może być praktykowany w ćwiczeniu pchających dłoni, zachodzi wtedy jednak duże prawdopodobieństwo znokautowania partnera ćwiczeń.
Hua Jing jest subtelną kombinacją praktyki formy i technik pchających dłoni. Praktyka formy uczy pozycji i rozluźnionych bioder oraz talii, która umożliwia Hua Jing. Bez tej wiedzy nie może być opanowana i stosowana energia Hua Jing w ćwiczeniu pchających dłoni. Hua Jing oznacza zmianę kierunku ataku lub zneutralizowanie ataku, używając ruchu bioder i talii do zmiany pozycji ciała odpowiednio w stosunku do ataku przeciwnika. Aby uniknąć ataku wewnętrzna część Hua Jing zawiera wyczuwanie i orientację poprzez kontakt z ciałem przeciwnika, o ile się obrócił lub wycofał.
Ting Jing jest praktykowany i rozwijany głównie poprzez praktykę pchających dłoni. Ting oznacza "słuchać", stąd po nawiązaniu kontaktu z przeciwnikiem, umiejętność Ting Jing umożliwia rozpoznanie słabych i mocnych jego stron, przewidzieć jego zamiary, zanim je zdoła zrealizować. Podobne efekty daje praktyka lepkich rąk - tj. "Chi-sau" w Wing Chun Kung-Fu. Właściwa, systematyczna praktyka "pchających dłoni" jest jedyną drogą do rozwoju Ting Jing. Żaden z rodzajów Jing nie działa w izolacji od pozostałych. Znając jedynie Fa Jing można mieć spore braki w obronie, i tu właśnie okaże się przydatny Ting Jing - informując intuicyjnie o strategii i słabych punktach przeciwnika, wskazując właściwy moment użycia neutralizującego Hua Jing, który prowadzi do zastosowania technik kontrolujących, "chwytających w pułapkę", możliwych do użycia z Nian Jing. Nian Jing ułatwi właściwe ustawienie przeciwnika do techniki Fa Jing. Wszystkie cztery rodzaje jing wymagają rozluźnionej, gładko płynącej wewnętrznej energii Chi, która rozwija zmysły oraz wzmacnia efekt zastosowania siły zewnętrznej Li.
Smutnym faktem jest, że wielu instruktorów chełpi się perfekcyjnym opanowaniem techniki Jing, nie mając właściwie o niej większego pojęcia. Wiele osób odeszło w praktyce taijiquan od jej "korzeni", czyli śmiertelnej sztuki walki, zarzucając praktykę ćwiczeń pchających dłoni, czy aplikacji bojowego zastosowania zawartych w formie ruchów, nie mając pojęcia o tzw. małym i dużym obiegu Chi (szczególnie o dużym), robią podstawowe błędy, jak np. podwójne ciążenie, a nauczają taijiquan. Sądzę, że jedną z przyczyn takiego zjawiska jest praktyka form nastawionych na widowiskowość, jak np. formy Wu Shu, i wersje skrótowe form tradycyjnych, nie kładące w ogóle nacisku na praktykę jing. Na zakończenie dodam, że praktyka jing pozwala zachować do późnej starości siłę i dynamikę akcji oraz ich skuteczność, podczas, gdy techniki pozbawione jing wraz z osłabieniem muskulatury na przestrzeni lat wraz ze starzeniem się organizmu będą coraz słabsze i wolniejsze. To jeszcze jeden aspekt przemawiający za podjęciem wysiłku w celu jak najlepszego opanowania Jing w Kung-Fu.

Przedruk z czasopisma "Shaolin" nr 2/92.

Powrót do spisu treści


Strona została przygotowana przez Tomasza Grycana.

Wszelkie pytania i uwagi dotyczące serwisu "Neijia" proszę przesyłać na adres:

Uwaga! Zanim wyślesz e-mail, przeczytaj dokładnie F.A.Q.

Powrót do strony głównej.